Kupuj tanio, sprzedawaj drogo – cel każdego inwestora, który nie zawsze udaje się w pełni zrealizować, co nie oznacza że nie warto do niego dążyć. Każdy, kto przeżył swoją przygodę z giełdą chociaż przez moment miał wyobrażenie chwili, w której jego akcje rosną, sprzedaje w szczycie i inkasuje pokaźną kwotę. Jednak chwilę radości może zepsuć termin, który co roku zaskakuje podatników – termin na złożenie zeznania podatkowego i zapłatę podatku.
Podatek od dochodów uzyskanych z odpłatnego zbycia papierów wartościowych wynosi 19%. Dochodem do opodatkowania jest różnica między sumą przychodów uzyskanych z tytułu odpłatnego zbycia papierów wartościowych a kosztami uzyskania przychodów.
Osiągnięcie przychodu ze zbycia akcji, o czym wspomniano wyżej, wiąże się także z poniesieniem pewnych kosztów. Podobnie jak w przypadku pozostałych kategorii przychodu i w tym przypadku mamy do czynienia z kosztami ich uzyskania. Co istotne, przepisy regulują szczególnym momentem ich uwzględnienia. Albowiem wydatków na nabycie papierów wartościowych nie możemy uwzględnić na bieżąco, a dopiero w przypadku zbycia tych instrumentów finansowych.
Jednakże nie wszystkie wydatki, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się związane z uzyskaniem przychodu z tytułu zbycia. Oczywistym jest, że poza szczęściem (czasem wyłącznie), dla inwestora giełdowego konieczny jest wysiłek umysłowy oparty o bogaty zasób skomplikowanej i złożonej wiedzy, czy narzędzi analitycznych.
W katalog kosztów możemy zwykle zaliczyć bowiem koszty nabycia akcji, prowadzenia rachunku maklerskiego czy prowizji naliczanej przy nabyciu i sprzedaży akcji.
Organy podatkowe często kwestionują jednak zaliczanie w poczet kosztów takich wydatków jak szkolenia, kursy, literatura fachowa czy koszty dostępu do komercyjnych narzędzi analitycznych albo przynależności do organizacji inwestorów czy koszty doradztwa.
Incydentalnie zdarza się że nietypowe wydatki będą zaliczone w poczet kosztów. Tak było np. w sytuacji wpisania w ten katalog kosztów usługi mobilnego Internetu, w części, w której był on używany na potrzeby dokonywania operacji giełdowych. Jednakże, w przypadku nietypowych kosztów warto zwrócić się z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej prawa podatkowego.
Uzyskanie dochodu z inwestycji giełdowych wiąże się także ze złożeniem zeznania podatkowego. Podatnik ma obowiązek złożenia PIT-38 oraz zapłaty obliczonego podatku. Biuro maklerskie, za pośrednictwem którego dokonujemy inwestycji, dysponując całokształtem informacji niezbędnych do dokonania rozliczenia wystawiają PIT-8C. Zgodnie z art. 39 ust. 3 ustawy o PIT, osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, osoby prawne i ich jednostki organizacyjne oraz jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej są obowiązane przesłać podatnikowi oraz urzędowi skarbowemu, przy pomocy którego naczelnik urzędu skarbowego właściwy według miejsca zamieszkania podatnika wykonuje swoje zadania, imienne informacje o wysokości dochodu, o którym mowa w art. 30b ust. 2, sporządzone według ustalonego wzoru. Informacja jest przekazywana właściwemu urzędowi skarbowemu w terminie do końca stycznia roku następującego po roku podatkowym, a podatnikowi w terminie do końca lutego.
W informacji PIT-8C wskazana jest wysokość przychodu, poniesionych kosztów oraz kwota dochodu. Na podstawie tej informacji możemy dokonać rozliczenia osiągniętego dochodu. Co istotne, brak otrzymania tej informacji nie zwalania nas z obowiązku dokonania rocznego rozliczenia.
Potrzebujesz pomocy w tym temacie? Napisz do nas!